Poznań to miasto na prawach powiatu w zachodniej Polsce, położone na Pojezierzu Wielkopolskim, nad rzeką Wartą, u ujścia Cybiny. Historyczna stolica Wielkopolski, miasto królewskie Korony Królestwa Polskiego, od 1999 r. siedziba władz województwa wielkopolskiego i powiatu poznańskiego. Piąte pod względem liczby ludności miasto w Polsce (541,6 tys. mieszkańców) i ósme pod względem powierzchni (262 km²). Poznań wraz z powiatem poznańskim i gminami Oborniki, Skoki, Szamotuły i Śrem tworzy aglomerację poznańską zamieszkaną przez ok. 1 mln osób.
Miasto jest istotnym węzłem drogowym i kolejowym, funkcjonuje tu również międzynarodowy port lotniczy. Poznań jest ośrodkiem przemysłu, handlu, logistyki i turystyki. Funkcjonują tu Międzynarodowe Targi Poznańskie – największe i najstarsze centrum wystawiennicze w Polsce. Poznań to ośrodek akademicki, naukowy i kulturalny. W 26 szkołach wyższych studiuje blisko 120 tys. osób. Działają tu m.in.: opera, filharmonia, balet, teatry, kina, muzea, galerie sztuki, orkiestry i zespoły folklorystyczne.
Patronami miasta Poznania są apostołowie Piotr i Paweł, święci Kościoła katolickiego. Święto miasta jest obchodzone 29 czerwca.
JAK DOJECHAĆ:
Odległości od poszczególnych miast w POLSCE do Poznania:
Warszawa– Poznań – 310 km ( A2)
Łodź– Poznań – 205 km
Kraków – Poznań – 475 km ( DK1 i A2)
Płock – Poznań – 228 km ( A2)
Bydgoszcz– Poznań – 142 km ( DK 5 )
Gdańsk – Poznań – 332 km ( A1 i DK 15)
Lubin – Poznań – 469 km ( A2)
NOCLEG :
Najlepszy i najszybszy sposób na znalezienie odpowiedniego to wg nas strona : booking.com . Na której bez problemu znajdziemy wszystkie noclegi w danym mieście z opisem pokoi, ceną oraż możliwością rezerwacji online.
CO I GDZIE ZJEŚĆ:
- Pyra Bar – menu zbudowane jest na ziemniakach. Znajdziemy tu łagodnego zBoczka i ostrego Kurczaka Cukinsyna w roli zapiekanki. Jest też Potejta, czyli ziemniaki w mundurkach oraz (to co ważne dla przyjezdnych) regionalne odsłony kartofla: Pyra z Bzikiem (czyli. gzikiem) i Szare ale jare, czyli szara kluska. Za 15-20 zł można skomponować bardzo sycący posiłek.W środku są kanapy, a od wiosny do jesieni jest też ogródek, ale to tylko kawałek podwórka z tyłu kamienicy, więc dupy nie urywa. Zdarzały im się fakapy, ale to ten rodzaj knajpki i menadżerów, którzy krytykę i słuszne fochy przyjmują otwarcie na klatę. Nie smakuje po 2-3 kęsach? Przyjdź, powiedz, poproś o coś innego lub udaną powtórkę.
- Weranda Lunch and Wine – Przeszkolony dach, duże stoły na 6-8 osób, ogródek na dziedzińcu Starego Browaru i bardzo dobre, urozmaicone i zmieniane sezonowo menu są największymi atutami tej restauracji.Miejsce jest idealne zarówno na czysto towarzyskie spotkania, jak i na biznesowe lunche, obiady czy kolacje, a nawet śniadania. Choć menu jest bardzo rozbudowane i ciężko się zdecydować, to w Werandzie polecam Wam spróbować sałaty, szczególnie latem, kiedy ciężko zjeść coś ciepłego. Bardzo duże porcje za ok. 30 zł, podawane z pieczywem i sosem vinaigrette.
- Bar- a – boo – bardzo klimatyczny, ciepły wystrój, świetna lokalizacja, wyśmienite pizze wypiekane w piecu opalanym drewnem.
- Goko – to bezapelacyjnie czołówka japońskich restauracji w stolicy Wielkopolski. Bardzo kompetentna i przyjaźnie nastawiona obsługa. Dbają o każdy detal i kulturę jedzenia. Ceny jak w każdej restauracji japońskiej są wysokie, ale można je w łatwy sposób obniżyć. Warto kupić platynową kartę VIP w cenie 30 zł. Dzięki niej wszystko w karcie (oprócz win) jest tańsze o połowę. Miło widzieć na rachunku 100 zł, zamiast 200 zł – to robi ogromną różnicę.
-
Pyree- to taka budżetowa wersja Pyra Baru. Jest taniej, bo jesz na plastykowych talerzach, trzymając plastykowe sztućce. Lokal jest bardzo kompaktowy z wysokimi siedziskami przy zwykłych półkach, przymocowanych do ściany. Ale wszystko jest przemyślane, zadbane, ciężko się do czegoś przyczepić. Do budy z kebabami im daleko, ale do prawdziwej restauracji też. Za posiłki w cenie od 5 do 10 zł. ciężko mieć wygórowane oczekiwania. Ale nigdy się tu specjalnie nie zawiodłem, nie spotkałem też szczególnie dużych kolejek, choć lokal nie świeci pustkami. Za 9 zł zjesz na bogato: zupę, kluski, sos, surówkę. A jak się zameldujesz na Foursquarze, to dostajesz kompocik gratis. Ciekawostką jest dotykowy ekran, gdzie anonimowo możesz w kilku krokach wypełnić elektroniczny formularz, z pytaniami o twoją opinię. Posiłki podawane są błyskawicznie, do 2-3 min. Idealne miejsce dla tych, którzy chcą bardzo tanio, bardzo szybko i nie mają wygórowanych oczekiwań.
ŻYCIE NOCNE :
Poznań zalicza się do miast typowo studenckich, co z kolei oznacza, że miasto nigdy nie zasypia. Bez problemu znajdziemy tu wiele pubów, restauracji, kawiarni, barów, dyskotek i klubów, które są czynne do ostatniego gościa.
SQ – jedyny poznański lokal na liście stu najlepszych klubów świata portalu Resident Advisor, setki imprez z gwiazdami i niezmiennie wysoki poziom – oto dlaczego hasła „SQ” i „najlepszy klub w Poznaniu” kojarzą się mimowolnie. Ubiegły sezon był dla SQ udany koncertowo; w klubie zagrali m.in. Jamie Woon, M83 i Junior Boys, czyli skład godny największych festiwali. I zostając przy nich: jeśli jeździcie na Nową Muzykę i Audioriver, wówczas SQ stanie się „waszym” klubem.
Fabrika – zainaugurowała swoją działalność 6 lat temu i od razu zaskarbiła sobie sympatię miłośników muzyki. Nie tyle klubowiczów, co właśnie ich, ponieważ tyloma zorganizowanymi koncertami nie mógł szczycić się żaden inny poznański lokal. O niewielką Fabrikę zahaczyła masa przedstawicieli polskiej sceny, byli goście z zagranicy (m.in. Japandroids). A teraz klub zaprasza na weekendowe imprezy rockowe dla studentów.
Dragon – lokal jest rewelacyjnym miejscem na wieczorne wino przy sączącym się z głośnika świetnym jazzie. Być w Poznaniu i nie wpaść na jeden z tutejszych występów Vandermarka albo Trzaski to obciach. No i Dragonowa kuchnia: domowe frytki (mniam!) i świeżutkie mule.
Meskalina – to schronienie dla akustycznych wykonawców maści wszelakiej. Regularnie grywa tu Frank Turner – facet, który w Wielkiej Brytanii pojawia się na największych festiwalach. Dlaczego? Po prostu pokochał to miejsce. Tak jak setki nie tylko młodych poznaniaków, którzy co weekend wypełniają Meskalinę do ostatniego miejsca. Jeśli chcecie umówić się ze znajomymi na piwo, trudno o lepszy adres. Nienachalna muzyka, artystyczny klimat i pozostały po remoncie zapach drewna – oto cała Meskalina.
8bitów – najważniejsze miejsce dla fanów niszowej elektroniki. Lokal ma dwa piętra – surowe wnętrza dołu świetnie kontrastują z familijną atmosferą piętra. Są nawet stare gry telewizyjne! I, co ważne dla palaczy – praktycznie wszędzie mogą oddawać się nałogowi. To tam obecnie bije elektroniczne serce Poznania a tempo podkręcają regularnie organizowane tam imprezy.
ATRAKCJE :
JEZIORO MALTAŃSKIE – sztuczny zbiornik wodny położony w Poznaniu na prawym brzegu Warty, powstały w 1952 roku w wyniku spiętrzenia Cybiny. Zbiornik zajmuje maksymalnie obszar 67,5 ha (zależy od stopnia spiętrzenia) zaś jego długość to około 2,2 km (obwód 5,6 km), co czyni go największym sztucznym zbiornikiem wodnym miasta, a drugim co do wielkości w ogóle (po Jeziorze Kierskim). Średnia głębokość to nieco ponad 3,13 m, a maksymalna to około 5 m.
ZAMEK CESARSKI – najważniejsza budowla Dzielnicy Cesarskiej, powstała dla ostatniego cesarza niemieckiego i króla Prus Wilhelma II. Zamek został zaprojektowany przez Franza Schwechtena, jednak wiele elementów wprowadzono na życzenie Wilhelma II. Cesarz osobiście ustalił szczegółowy plan swojej nowej rezydencji.
ZAMEK KRÓLEWSKI – najstarsza zachowana rezydencja królewska w Polsce. Wzniesiony przez Przemysła II, następnie wielokrotnie rozbudowywany. Zamek był świadkiem wielu wydarzeń historycznych. W 1493 r. złożył tu królowi Polski hołd lenny wielki mistrz krzyżacki Hans von Tieffen. Zamek został częściowo zniszczony w czasie wojny północnej, popadł w ruinę. Odbudowany szczątkowo pod koniec XVIII w. Ponownie zniszczony w 1945. Odbudowany częściowo w latach 1959-1964, i ponownie, w latach 2010-2013.
WIELKOPOLSKI PARK NARODOWY – polski park narodowy o powierzchni 7584,93 ha, utworzony w 1957 r., położony nad Wartą, na południe od Poznania, w trójkącie miast Luboń-Stęszew-Mosina. W Parku utworzono 18 obszarów ochrony ścisłej o łącznej powierzchni 260 ha. Chronią one rozmaite formy krajobrazu polodowcowego oraz najbardziej naturalne zbiorowiska roślinne, a także związane z nimi zwierzęta. Powierzchnia parku ze strefą ochronną (tzw. otuliną) wynosi 14 840 ha.
STARY RYNEK – kwadratowy plac w Poznaniu, na Starym Mieście, wytyczony ok. 1253 roku. Centralne założenie miasta lokacyjnego. Długość boku wynosi około 141 m. Z każdego z boków wychodzą trzy ulice, z czego dwie skrajne z narożników. Każdą z pierzei podzielono pierwotnie na 16 równych działek. W centralnej części rynku umieszczono ratusz, wagę, sukiennice, kramy, ławy chlebowe, jatki, a później także arsenał i odwach. Jest trzecim rynkiem co do wielkości w Polsce i jednym z największych w Europie. Uznawany za jeden z najpiękniejszych w kraju.
PRĘGIERZ – znajduje się przy południowo-wschodnim narożniku Ratusza w Poznaniu, nieopodal Fontanny Prozerpiny.Jest to ośmioboczna, późnogotycka kolumna, na głowicy której stoi postać kata w stroju rycerza z uniesionym mieczem, który symbolizuje tzw. „prawo miecza” (łac. ius galdii), czyli prawo do ferowania wyroku śmierci nadane Poznaniowi w 1298 przez Władysława Łokietka. W słupie tkwiły żelazne obręcze (kuny) do których przywiązywano skazańców.